Zdaje się, że wszyscy jesteśmy tacy sami. Odkryłam to po przeczytaniu "Zbrodni i kary" w szkole średniej. Każdy ma w sobie poczucie wyjątkowości. Ukrytą, nieco dziecięcą chęć bycia Napoleonem. Można nie mówić o tym głośno i zdecydowanie lepiej tego nie robić, ale niech pierwszy rzuci kamień... To wybujałe poczucie indywidualizmu próbuje w sobie zdusić, bo teraz jawi mi się jako coś absurdalnie niedorzecznego. Można sobie wmawiać, że jest się wilkiem, orłem czy tam kotem lecz gatunek ludzki ze wszech miar przypomina raczej owce lub bydlęta. Tak desperacko pragniemy akceptacji. W obronie przed odrzuceniem chcemy mieć ciało wedle instagramowego szablonu, sztuczne usta, brwi od szklanki, hybrydowe pazury, rzęsy z funkcją szczoty i tak dalej i tak dalej by wreszcie stać się... no właśnie czym? Najlepszą wersją siebie? Wydmuszką? Czy zupełnie nie sobą? Mówię to wszystko oczywiście ze sporą dozą ironii i przesady. W tym co pisze nie brak i obłudy, a jakże. W końcu po co tu jestem? Szukam akceptacji, wsparcia, by się zmienić bo moje ciało nie spełnia norm. Znowu - czyich? Uwierzyłam że moich, choć to mało prawdopodobne... Na tą okazję ułożyłam fraszkę. Nie, to chyba nie jest fraszka, Kochanowski przewróciłby się w grobie, ale nigdy go nie lubiłam, więc co tam:
Jeden kopiuje za drugim by poczuć się masą,
lecz Boże uchowaj pospolitą!
Każdy jest śmieszny w swej indywidualności,
bo wszystko to jedno - choć nie ma jedności..
I jeszcze strzeż nas Panie Boże przed samozwańczymi poetami...
Waga: 64,1 (-0,6)
Bilans:
10.30 jabłko (80)
10.30 jabłko (80)
13.30 jabłko (80)
15.30 dwa jajka sadzone, ryż brązowy, sałatka z ogórka kiszonego i cebuli (400)
Suma: 560 kalorii
15.30 dwa jajka sadzone, ryż brązowy, sałatka z ogórka kiszonego i cebuli (400)
Suma: 560 kalorii
P.S. DZIĘKUJĘ, ŻE JESTEŚCIE! TO WIELE DLA MNIE ZNACZY. DZIĘKUJĘ ZA KAŻDY KOMENTARZ I KAŻDĄ ODSŁONĘ. KOCHAM WAS I KOCHAM TU BYĆ.
Rzęsy z funkcją szczoty XD ❤
OdpowiedzUsuńAle to prawda. Mało która dziewczyna jest sobą, nie ma własnego gustu, nie podejmuje samodzielnych decyzji, tylko robi wszystko inne co tłum, idzie tępo jak cielę za stadem.
Ładny bilans, gratulacje ^3^
To prawda - każdy ma chyba w sobie taką skrytą nadzieję, że może jednak... może jest jedyny w swoim rodzaju i wyjątkowy. Że jego życie ma jakiś z góry zaplanowany większy cel. Prawda jest taka, że ostatecznie chyba wszyscy jesteśmy na równi i jak to się mówi "na jedno kopyto". Raczej nie ma co się oszukiwać. Zgadzam się z Tobą w 100%. Już nie wiadomo, czy chcemy wyglądać pięknie dla siebie, czy dla innych. Fraszka według mnie super :D Świetny bilans. Trzymaj się chudo ♥
OdpowiedzUsuńWiesz, przez te "standardy instagramowe" co druga robi sztuczne usta itd...ja ma naturalnie pełne "duże" usta(chociaż sama tak nie uważam ich za duże haha) i czuję się obrażana, gdy ktoś się pyta ile wstrzyknęłam. Bardzo Mnie to śmieszy naprawdę. Usta i oczy to 2 rzeczy, które naprawdę u siebie akceptuję i bardzo w sobie lubię.
OdpowiedzUsuńMyślę, że możemy wspólnie coś zdziałać. Ba! Nawet najlepszą motywacją jest bezpośredni kontakt, bo w weekendy niestety postów na bloga nie dodaję.
To mój numer GG, specjalnie założyłam, gdy ktoś chciał pogadać
: 67617595. Jeśli masz chęć, to zapraszam do konwersacji, dogadamy się w kwestiach diety wspólnej także. ^^
Pozdrowienia ♥
Bardzo fajnie piszesz, przyjemnie się to czyta. I bardzo mądrze, Twój post daje do myślenia. Gratuluję bilansu <3 Trzymaj się :*
OdpowiedzUsuńKurdę uwielbiam twój styl pisania c;
OdpowiedzUsuńŚliczny bilans♥